Anglia, rok 1953. Do domu pielęgniarek przy Lovely Lane w Liverpoolu przybywa pięć nowych uczennic, żeby rozpocząć praktyki w szpitalu St Angelus.
Dana jest Irlandką i uciekła z rodzinnego gospodarstwa. Victoria pochodzi z arystokracji, ale jej rodzina jest zadłużona po uszy. Beth, córka wojskowego, zaprzyjaźnia się z charakterną Celią Forsyth. Pammy zaś urodziła się w najgorszej dzielnicy Liverpoolu i od zawsze ma w życiu pod górkę.
Rzeczywistość, z którą przyszło im się zmagać, jest skomplikowana i silnie zhierarchizowana. Są zasady, których bezwzględnie należy przestrzegać, a w St Angelus każdy ma swoje miejsce - i biada tym, którzy zbłądzą poza jego granice lub spróbują się zbuntować przeciw panującemu porządkowi.
Pewnego dnia do szpitala zostaje przyjęta młoda dziewczyna po całkowicie spartaczonej, przeprowadzonej zbyt późno aborcji. To zdarzenie będzie początkiem tragedii, która wstrząśnie światem St Angelus aż do samych posad.
UKD:
821.111-3
UWAGI:
Na stronie tytułowej i okładce: Prószyński i S-ka.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Wielka Brytania, lata 50. XX wieku. Na oddział dziecięcy trafia zagłodzony niemal na śmierć półroczny chłopczyk, a dzielny personel szpitala walczy o jego życie. To będzie prawdziwy czas próby dla Aniołów ze szpitala St Angelus.
Wspaniała i oddana swoim pacjentom siostra oddziałowa samotnie znosi trudy śmiertelnej choroby.Okrutna, apodyktyczna matka pragnie za wszelką cenę uniemożliwić córce karierę pielęgniarską i zatrzymać ją przy sobie.
Zbliżają się święta. Pammy i Beth marzą o wygraniu konkursu na najpiękniejsze szpitalne dekoracje bożonarodzeniowe, ale splot tragicznych okoliczności może im pokrzyżować szyki.
W niełatwych i biednych latach pięćdziesiątych tylko poczucie humoru i siła wspólnoty mogą uratować Anioły w tym niezwykle trudnym, ale magicznym przedświątecznym czasie.
UKD:
821.111-3
UWAGI:
Na okładce i stronie tytułowej: Prószyński i S-ka.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Życie w szpitalu psychiatrycznym płynie inaczej niż poza jego murami. Na własnej skórze przekonuje się o tym komisarz Gabriel Byś. Snujący się między niszczejącymi budynkami pacjenci obserwują każdą nową twarz. W Tworkach dochodzi do makabrycznego zdarzenia, którego nie da się racjonalnie wyjaśnić. Sprawy komplikują się, gdy na miejscu zbrodni zaczynają pojawiać się ludzie, wierzący w to, że wydarzył się cud. Ile z tego, co Gabriel widzi, jest prawdą, a ile to tylko wymysł jego otumanionej lekami głowy? Kiedy zostaje popełniona kolejna zbrodnia, Gabriel czuje, że traci grunt pod nogami i popada w obłęd. Do czego będzie zdolny się posunąć, by poznać prawdę?
UKD:
821.162.1-3
UWAGI:
Na stronie tytułowej i okładce: Wydawnictwo W.A.B.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Lekarz z Auschwitz : prawdziwa historia Józefa Bellerta który zorganizował szpital dla prawie 6000 osób w największym obozie zagłady świata "Prawdziwa historia Józefa Bellerta który zorganizował szpital dla prawie 6000 osób w największym obozie zagłady świata "
Styczeń 1945 r. W Auschwitz-Birkenau pozostaje 4800 więźniów, którzy nie nadawali się nawet do pędzenia na zachód w marszach śmierci. Komory gazowe wysadzono w powietrze, a wojska sowieckie wdarły się w głąb obrony hitlerowskiej w takim tempie, że obozowi SS-mani nie zdążyli zabić garstki ocaleńców.
5 lutego Józef Bellert wraz z grupą ponad trzydziestu krakowskich lekarzy i pielęgniarek wyjeżdża do Oświęcimia. Przez osiem miesięcy prowadziprawdopodobnie największy szpital polowy w Europie. Mimo braku kanalizacji, wody, jedzenia i leków niesie pomoc medyczną wyzwolonym więźniom. Jego pacjenci ważą średnio 30 kg. Zapadają na dur brzuszny i gruźlicę, nękają ich biegunki głodowe, obrzęki i odleżyny. Boją się ludziw kitlach i strzykawek, kojarzącymi im się z zastrzykami z fenolu, którymi niemieccy zwyrodnialcy uśmiercali chorych więźniów. Trudno w to uwierzyć, ale z 4800 chorych wróciło do życia i zdrowia 4400 pacjentów.
Józef Bellert - cichy bohater, którego biografią można obdzielić kilkanaście osób. Konspirator, żołnierz Legionów i sanitariusz brygadyPiłsudskiego, działacz niepodległościowy i społeczny, żołnierz września 1939 i powstaniec warszawski. Skromny lekarz powiatowy z Pińczowa. Lekarz, który ocalonym z piekła przywrócił godność, zdrowie i wiarę wczłowieka.
Jeszcze pod koniec życia samotnym chorym robił zakupy lub palił w piecu.
Anglia, lata 50. XX wieku. Dla wielu powojennych matek, które z trudem wiążą koniec z końcem, wielka rodzina, jaką tworzą pracownicy szpitala St Angelus, jest jedyną nadzieją.
Noleen sprząta w St Angelus. Pracuje nocą, a w dzień zajmuje się domem. Jej mąż nie może znaleźć pracy, odkąd na wojnie stracił nogę. Tymczasem ich wybitnie uzdolniony syn dokonał rzeczy niesłychanej - zdał egzamin do gimnazjum - jako pierwszy w historii ich dzielnicy. Ale rodzina nie ma pieniędzy na szkolną wyprawkę dla Finna.
Wszyscy Ryanowie zeszli na złą drogę. Oprócz Lorcana. Chłopak marzy o lepszej przyszłości i prawdziwym domu, choć jego mama cierpi na depresję i zbyt często zagląda do kieliszka. Lorcan ma coraz więcej powodów do niepokoju, tym bardziej, że jego brat uciekł z więzienia. Na szczęście "mafia" St Angelus działa prężnie. I nikogo nie zostawi w potrzebie.
Życie i śmierć, miłość i żałoba, przyjaźń i zazdrość, rywalizacja i zdrada... Wracają bohaterowie znani z poprzednich części sagi i pojawiają się nowi, a wszyscy na wskroś prawdziwi. Nadine Dorries z maestrią splata ponadczasowe wątki w swoją opowieść o poświęceniu i braterstwie mieszkańców powojennego Liverpoolu w początkach procesu reformowania brytyjskiej służby zdrowia.
UKD:
821.111-3
UWAGI:
Na stronie tytułowej i okładce: Prószyński i S-ka.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Nie mogę przestać o Tobie myśleć. Cały czas mam Cię w mojej głowie. Twój Wielbiciel. Aż sapnęłam z oburzenia, składając na czworo ten list miłosny. W każdym razie takim mi się wydawał. Niepokojące, ale jednak wyznanie. Został wydrukowany, więc poza zamiłowaniem nadawcy do czcionki Arial niewiele mogłam o nim powiedzieć. Wsunęłam list do koperty i położyłam na półce w głębi szafki. Po nieprzespanej nocy nie chciałam nawet zastanawiać się nad tą wiadomością. Potrzebowałam snu. Szatnia prawie opustoszała. Szybko przebrałam się i powiesiłam fartuch na wieszaku. Obwiązałam szyję fioletową apaszka i zapięłam kurtkę. Pod wpływem impulsu sięgnęłam po kopertę z listem i wepchnęłam ją do kieszeni. W drzwiach zderzyłam się z mężczyzną w dżinsowej kurtce. Przewróciłabym nas oboje, gdyby jedną ręką nie złapał się szafki, a drugą nie schwycił mnie za łokieć. Zachwiałam się na obcasach, ale zdołałam utrzymać równowagę. [fragment]
UKD:
821.162.1-3
UWAGI:
Stanowi część 1. cyklu. Na stronie tytułowej i okładce: Wydawnictwo W.A.B.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni